Dobrze dobrane i umiejętnie wykonane przedłużenia włosów wyglądają jak prawdziwe. Przy odpowiedniej metodzie doczepiane włosy można dowolnie czesać i stylizować bez ryzyka, że łączenia będą widoczne. Pozostaje jednak pytanie, co z zabiegami fryzjerskimi – czy właścicielka przedłużanych włosów musi poddawać się specjalnym zabiegom, a unikać dotychczasowych?
Przedłużanie włosów – jakość ma znaczenie
Przedłużenia można wykonać z różnych włosów:
- dziewiczych (czyli takich, które nigdy nie były poddawane zabiegom chemicznym, takim jak np. farbowanie czy trwała ondulacja),
- słowiańskich,
- indyjskich,
- chińskich, a nawet
- syntetycznych.
Wykonane z nich doczepy różnią się ceną, jednak oszczędności są tylko pozorne. Słabej jakości włosy są podatne na plątanie i uszkodzenia, więc po krótkim czasie trzeba będzie je zdjąć ze względu na nieestetyczny wygląd. W przypadku włosów syntetycznych trzeba również zapomnieć o zabiegach fryzjerskich wymagających użycia prostownicy, ponieważ doczepy mogą ulec spaleniu. Wysokiej jakości włosy naturalne (np. włosy dziewicze polskie) są bardziej odporne na temperaturę, promienie UV czy środki chemiczne, więc ich właścicielka ma dużo większe możliwości co do stylizacji fryzury i stosowania zabiegów fryzjerskich.
Zabiegi na przedłużanych włosach
Korekta włosów, czyli zabieg obowiązkowy na włosach przedłużanych
Korekta włosów to zabieg, któremu właścicielka włosów przedłużanych powinna poddawać się w odpowiednich odstępach czasu (np. w przypadku metody BIO TAPE korektę wykonuje się co 2-12 tygodni). Zabieg ten polega na podciąganiu łączeń pomiędzy włosami żywymi a doczepianymi. Jest to konieczne, ponieważ wskutek wydłużania się naturalnych włosów łączenia obniżają się i stają się widoczne. Co więcej, żywe włosy nie tylko ciągle rosną, ale też sukcesywnie wypadają, przez co przedłużenia z czasem tracą swoje „rusztowanie”. Stąd też kobiety o włosach cienkich i rzadkich na ogół muszą poddawać się korekcie częściej niż panie obdarzone bujną fryzurą. Czasami podciąganie włosów trzeba wykonać wcześniej niż zwykle np. ze względu na mocne splątanie włosów czy uszkodzenie łączeń.
Farbowanie włosów przedłużanych
Farbowanie włosów przedłużanych jest możliwe, o ile doczepy zostały wykonane z naturalnych włosów. Panie, które zdecydowały się na włosy dziewicze polskiego pochodzenia, mogą zarówno przyciemnić, jak i rozjaśnić kolor. Nie należy jednak wykonywać takiego zabiegu w domu, ponieważ efekt może być daleki od oczekiwań. Lepiej udać się do profesjonalnego fryzjera, który wie, jak postępować z włosami przedłużanymi, a przy tym dobierze odpowiedni odcień i bezpieczną metodę koloryzacji. W przypadku włosów niedziewiczych (czyli takich, które zostały odbarwione i poddane koloryzacji) rozjaśnianie jest bardzo trudne, dlatego najlepiej ograniczyć się do przyciemnienia koloru.
Botoks na włosy
Przedłużenia, które zostały wykonane z wysokiej jakości włosów i są odpowiednio pielęgnowane, wyglądają świetnie przez cały czas noszenia. Jednak co w sytuacji, kiedy włosy przedłużane stały się suche i matowe (np. wskutek złej pielęgnacji lub zastosowania złej jakości doczepów)? Można udać się do fryzjera lub stylistki i zapytać o botoks na włosy. To zabieg regenerujący, który polega na wtłoczeniu we włosy dobroczynnych składników, takich jak:
- kwas hialuronowy,
- keratyna,
- witaminy,
- kolagen,
- ceramidy.
Włosy po botoksie wyglądają jak u gwiazd z czerwonego dywanu – są miękkie, błyszczące i gładkie. Ważne jednak, aby zabieg został wykonany za pomocą sprawdzonych, wysokiej jakości kosmetyków i to najlepiej przez przeszkoloną osobę. Wykonanie botoksu wymaga bowiem dużej dokładności. Mieszankę składników aktywnych trzeba nakładać bardzo precyzyjnie, pasmo po paśmie. Ponadto doświadczona stylistka potrafi fachowym okiem ocenić kondycję włosów i w razie potrzeby może zaproponować inne rozwiązanie.
Nanoplastia na włosach przedłużanych
Tym innym rozwiązaniem może być nanoplastia, czyli zabieg polegający na wyprostowaniu włosów z zastosowaniem takich składników jak kolagen, keratyna, aminokwasy, witaminy, olej arganowy czy masło shea. Przy długich włosach na taki zabieg trzeba poświęcić kilka godzin, jednak efekty są spektakularne (włosy są idealnie proste, dogłębnie nawilżone i lśniące) i mogą utrzymywać się nawet do 6 miesięcy. Nanoplastia wymaga zastosowania specjalistycznych preparatów i ostrożnego postępowania (zabieg wykonuje się przy użyciu prostownicy), dlatego lepiej nie wykonywać go samodzielnie, zwłaszcza przy włosach przedłużanych. Z uwagi na działanie wysokiej temperatury takiego zabiegu nie można wykonać na włosach syntetycznych.
Zabiegi na włosach przedłużanych – o czym należy pamiętać?
Wysokiej jakości przedłużenia (np. z włosów słowiańskich dziewiczych) wyglądają zdrowo i pięknie bez specjalnych zabiegów – wystarczy odpowiednia pielęgnacja w domu. Niemniej pozostaje pytanie, co z włosami naturalnymi? Zdarza się, że włosy rosnące na głowie są matowe, przesuszone i łamliwe, przez co wyglądają niezdrowo i odróżniają się od przedłużanych. W tej sytuacji stylistka może zaproponować botoks lub nanoplastię, a dopiero potem wykonać przedłużanie włosów. Należy przy tym zachować odpowiedni odstęp czasu, ponieważ tego typu zabiegi mogą osłabiać przyczepność łączeń. Żeby poprawić kondycję naturalnych włosów stylistka może również zdjąć przedłużenia, wykonać zabieg regeneracyjny, a następnie za jakiś czas założyć doczepy ponownie.
Czasami fryzjer lub stylista może odradzić wykonanie niektórych zabiegów upiększających na włosach przedłużanych. Dlaczego? Otóż nawet najlepszej jakości włosy dziewicze mogą ulec trwałemu uszkodzeniu pod wpływem ciepła generowanego przez prostownicę czy lokówkę. Poza tym wysoka temperatura może osłabić łączenia, więc taki zabieg wymaga dużej precyzji i ostrożności. Należy również upewnić się, czy koloryzacja czy zabieg upiększający nie spowoduje utraty gwarancji na doczepiane pasma lub zabieg przedłużania.